www.galantklub.fora.pl

cubalibre

Witam.
Mam problem z hydraulicznymi regulatorami zaworów a właściwie z jednym w "żelatynie" EA5W z silnikiem 6A13 manual 99r przed liftem. Wiem, wiem, sam jestem zdziwiony, bo mam auto po dziadku z Brukseli, wszystkie wpisy w książce serwisowej podbijał ten sam salon, który podbił homologację fabryczną, najechane raptem 171tkm (od 105tkm w moich rękach), regularnie co 10tkm lałem niemieckiego Castrola 10W40
i stało się Sad

Na zimnym silniku zaczęła klepać jedna szklanka, stopniowo coraz mocniej i dłużej, ale przechodziło, jak silnik się podgrzał.
Pewnego razu przeciągnąłem "żelatynkę" do końca białego pola na obrotomierzu do 4 biegu i po zatrzymaniu stwierdziłem, że owa szklana, co klepała na zimnym silniku teraz klepie na gorącym Sad

Od tamtej pory wszystko jest ok jak jadę spokojnie, tzn tak do obrotów 4 tyś/min a jak przypapram mu po obrotach, to znowu klepie.
Muszę dodać, że w tzw. miedzy czasie jeden raz zalałem inny olej, motul 6100 turbolight 10W40, ale nie podobało mi się jak na nim pracuje i po 2tkm dolałem preparat CERATEC niemieckiej firmy LIQUI MOLY,
ale dalej pracował głośniej niż na Castrolu i wreszcie po 5tkm go spuściłem i wróciłem do castrola magnateca 10W40 - nie pomogło.
O co kaman - pomóżcie.
Hejj.

radek79

witam żaden olej nie pomoże na z użyte popychacze, jedynie wymiana na nowe przywróci ciszę pod maską

GALANTV6

ZAWORY CI KLEPIA BO ZEBRAL SIE NAGAR JA MIALEM PODOBNIE ALE MI KLEPALO CALY CZAS. JEST PEWIEN SPOSOB ALE DOSC RYZYKOWNY. JA ZARYZYKOWALEM I POMOGLO. WLEJ PELNY SYNTETYK I ZLEJ GO PO 1000 KM.POTEM WROC DO SWOJEGO. POWINNO POMOC U MNIE POMOGLO